Nie jesteś zalogowany na forum.
Nie będzie transmisji.
Wiadomość dodana po 1 h 37 min 56 s:
Wygrywamy 1:0 po bramce z rzutu karnego Raduljego. Kończymy w 10 po czerwonej kartce dla Olszewskiego. Z relacji w komentarzach na stronie Avii Świdnik wynika że mecz był wyrównany, bardzo dobrze bronił Perchel.
Super wynik tym bardziej że drużyny przed nami również wygrały, chociażby Sieniawa w Garbarni.
Offline
Mamy udany weekend ogromna niespodzianka która cieszy bardzo, wprawfzie zamykamy tabelę ale sa pozytywy.
Jest nowa koncepcja gry same pozytywy to nastraja optymizmem chociaż znów czerwona kartka i gol z karnego ale niech tak będzie zawsze
Offline
Wierzyłem że coś możemy ugrać ale wygrana to dla mnie bardzo miła niespodzianka.
Dobra wiadomość jest taka, że do bezpiecznego 13 miejsca brakuje nam tylko 2 punktów. Za tydzień mecz z Wiązownica. W przypadku wygranej możemy zamienić się z nimi miejscami i wyjść ze strefy spadkowej. Wygraliśmy 2 mecze z zespołami z którymi nie mieliśmy prawa wygrać. Teraz pora wywiązać się z roli faworyta z Wiązownica.
Denerwują mnie te czerwone kartki. Tym razem się upiekło, ale ile to już strat punktów zaliczyliśmy grając w osłabieniu? To się musi wreszcie skończyć!
Offline
Trochę inna ale też dobra wiadomość. Krosno ma przyznane prawie 18 mln zł na dalszą modernizację stadionu tj.m.in trybuny głównej.
Offline
Pasuje się więc spiąć sportowo żeby nasz stadion nie był najlepszy w 4 lidze tylko jednym z lepszych w 3 . Jeden z lepszych bo dużo wskazuje na to, że za rok najlepszy stadion w 3 lidze będzie miała Sandecja.
Wygrana z Avia daje nam bardzo dużo. Tylko że liga jest wyrównana i mecz z Wiązownica nie będzie łatwy. Są w podobnej sytuacji jak my. Jak Sieniawa wygrała z Garbarnia Jaśkowice z Chełmianka to w lidze może zdarzyć się na prawdę wszystko.
Wiadomość dodana po 7 h 38 min 39 s:
Ps.
Nie wiem czy to będzie miało znaczenie w piątek, ale jutro (wtorek) Wiązownica gra dość prestiżowy mecz w pucharze z Lubaczowem.
Offline
Oglądałem dzisiaj kawałek meczu Lubaczowa z Wiązownica. Trzymałem kciuki za remis bo spodziewałem się dogrywki. Były jednak od razu karne. Szkoda że Lubaczów odpadł bo byłaby szansa na mecz w Krośnie w pucharze. Chętnie zobaczymy na co stać naszych byłych zawodników jak Matofija, Gul, Duda i Dziadosz.
Widziałem wywaliad z trenerem Wiązownicy mówił że jadą do Krosna po 3 punkty i że jego zespół gra ładnie. W sumie ich trener po każdym ich meczu mówi że grają ładnie. Zobaczymy jak na ich tle pokażą się Karpaty.
Offline
Można grać ładnie i przegrać. Przekonały się i tym nieraz Karpaty jeszcze w czwartej lidze. Najważniejsze jutro to wygrać w obojętnie jakim stylu.
Offline
Przegrywamy z Wiązownicą 1:0 po koszmarnej grze. Aż odechciewa się chodzić na mecze Karpat.
Offline
Moim zdaniem gra nie az taka koszmarna. Mniej błędów niż w poprzednich meczach. Gra dwóch średniaków. Niestety jak się nie strzela bramek to nie można wygrać meczu. Niestety Wiązownica wykorzystała jedna z niewielu sytuacji.
To co los nam dał tydzień temu oddaliśmy dzisiaj.
Na prawdę trudno nam będzie uzbierać te 15 punktów na koniec rundy, ale kto wie. Im więcej punktów zdobędziemy tym łatwiej w zimie będzie dokonać wzmocnień.
Ale racja. Kolejny mecz przegrany w Krośnie. Rzeczywiście odechciewa się chodzenia na piłkę. Może kiedyś doczekamy w Krośnie solidnego zespołu który będzie grał na miarę naszych oczekiwań.
Może w następnej rundzie. Tylko trzeba coś więcej uzbierać do zimy.
Offline
gra była tragiczna koszmarna beznadziejna itp... ile myśmy stworzysli sytuacji bramkowych?ile strałów oddali celnychco sie działo po stracie bramki nic Wiązownica kontrolowała grę, dzisiejszy mecz to tragedia przepraszam ale nerwy mnie ponoszą nie jesteśmy w ogóle przygotowani fizycznie do rundydzisiaj i tak troszke kibiców było ale na następnym meczu będzie pewnnie przez pół
Offline
Jestem wiernym kibicem Karpat ale w pełni zgadzam się z przedmówcą.
Offline
Trener mówi że nie jesteśmy przygotowani fizycznie. Temat pewnie szerszy.
Mi się odechciało chodzić na piłkę pod serii porażek. Po meczu z Chełmianka miałem nadzieję. Wczoraj znowu straciłem entuzjazm.
Trzeba dograć do końca rundy i powalczyć o te 15 punktów. Szanse małe ale żebyśmy przynajmniej ograli Unię i Orlęta u siebie.
Offline
Ale ja też jestem wiernym kibicem no czasem wkurzony po meczu, bo nie wyszło tak jak trzeba ale za chwilę to przechodzi i ide na kolejny mecz tak będe miał zawsze.
Wielki szacunek dla KIbiców za doping, bardzo wielki oby tak trzymali mimo jakis tam niekorzystnych wyników.
Okres przygotowaczy był zawalony ale tez i był krótki nie które transfery to tak no powiem wielkie nieporozumienie ale ciągle jestem optymistą.
TO KLUB KTóREMU BęDE KIBICOWAł ZAWSZE i tego sie trzymajmy niezaleznie jak będzie
Offline
Z tego co słyszałam trener uznał że zespół nie jest dobrze przygotowany do sezonu. Piłkarze dostali ostatnio solidny wycisk. Stąd pewnie brak sił w ostatnim meczu. W sumie zaskoczyło mnie to, bo z Chełmianka dograli do 90 minut w trudnych warunkach. Do tego Wiązownica grała puchar we wtorek. A ostatnio to Wiązownica wyglądała lepiej.
Trener w wywiadzie po meczu powiedział, że duża ilość kartek do tej pory wynika z braku sił.
Trzeba zaufać trenerowi. Ma swój plan. Zna zespół. Pracuje z nim już miesiąc. Oby wyciągnął jeszcze kilka punktów do końca rundy.
Offline
No z Chełmianką fakt dogralismy w trudnych warunkach ale jak dograliśmy ? z 3-1 na na 3-4 poprostu brakło sił.
Trener ma rację że zespól jest nieprzygotowany kondycyjnie trzeba dać Mu czas teraz już będzie trudno ale dobrze przepracowana zima dobre wzmocnienia przyniosą efekt.
Cały szacunek dla Trenera że mówi to w sposób delikatny i już bierze odpowiedzialność za wyniki na siebie a nie na poprzednika że chwali kibiców miasto a wyniki przyjdą z czasem bardzo w to wierzę.
Offline
Mecz z Białą Podlaska będzie przy sztucznym oświetleniu. Będzie też z niego prowadzona transmisja.
Offline
Na papierze rywal dużo mocniejszy niż Wiązownica ale jak wygraliśmy z Avia i Wieczysta to zawsze można sprawić kolejna niespodziankę
Punkt byłby jak dla mnie dobrym wynikiem. Wracają chyba kartkowicze. Nie stracić bramki. Postarać się coś strzelić .
Offline
U Wajsa stwierdzono częściowe zerwanie mięśnia dwugłowego uda. Do końca rundy został przez tą kontuzję wykluczony z gry.
Offline
Na rezerwie jest nowy zawodnik Frołow?. A Filipchuk w podstawowym składzie.
Wiadomość dodana po 28 min 41 s:
Już wiadomo Frołow Mikołaj grał w juniorach starszych
Offline
Mecz w płacy. Dość wysoko, ale mimo wszystko gra o niebo lepsza niż na początku sezonu. Oglądałem do czasu aż transmisja się wyłączyła. Nasi próbowali atakować. Próbowali podawać. Nie było tylu błędów w obronie. Nie było głupich kartek. Pechowo nasi trafili w słupek i w poprzeczkę. A mogli strzelić chociaż jedną bramkę więcej.
Na minus dwie stracone bramki po stałych fragmentach. To trochę mimo wszystko frajerstwo. Ale Podlasie podobno słynie z tych stałych fragmentów i to udowodnili.
Wynik do przewidzenia. Punktów musimy szukać u siebie z Orlętami i Unia Tarnów. Przy solidnej grze można powalczyć o punkt w Ostrowcu. Mamy 8 punktów musimy powalczyć o dobicie do 15 na koniec rundy.
Orlęta to kolejny słabeusz który przyjeżdża do Krosna. Brak wygranej to będzie tragedia dla naszego klubu. Dla kibiców, piłkarzy, zarządu itd.
Wiadomość dodana po 2 h 12 min 25 s:
P.s.
Nasza gra w tej lidze wygląda fatalnie, ale liga jest dość wyrównana i do 15 miejsca mamy tylko 3 punkty strata. Trzeba coś ugrać do końca rundy. Potem powalczyć o to 15 miejsce i trzymać kciuki za Sandecja i Stalówkę żeby się utrzymali w 2 lidze. 2 liga jest jeszcze bardziej wyrównana niż nasza tam miejsce spadkowe od barażu do 1 ligi dzieli 8 punktów!!!!
Ostatnio edytowany przez xcv (2023-10-21 19:02:02)
Offline
Faktycznie gra wyglądała dużo lepiej niż ostatnio u siebie. Jednak dalej dużo niecelnych podań. Biała Podlaska ma wysokich zawodników i wykorzystuje to przy stałych fragmentach gry ( rzuty rożne).
Offline
Porównaj to co grali wczoraj na początku rundy. Wtedy mieli problem z wyjściem że swojego pola karnego i tylko laga na Jabe. Rywale grali wysokim pressingiem i nasi nie potrafili wyjść ze swojego pola karnego. Wczoraj wyglądało to dużo lepiej. Rywale znowu grali wysokim pressingiem i nasi mieli z tym problemy, ale nie było już takich katastrofalnych błędów jak na początku sezonu. Poza tym jak rywal odpuszczał (a w piłce zawsze są etapy gdzie zespół się męczy i musi się cofnąć) to nasi próbowali grać do przodu. Próbowali tworzyć sytuacje.
Oczywiście to nie znaczy że nasi zagrali na równi z Podlaskiem. Niektóre błędy przy podaniach to łapałem się za głowę. Bez pressingu rywala oddawali piłkę prostym lekkim podaniem.
Zwrócił bym też uwagę na sytuacje bramkowe. Za Liany brak strzałów na bramkę. Po zmianie trenera 3 bramki w meczu z Chełmianka. Wczoraj bramka z gry i słupek i poprzeczka. Też coś ruszyło.
Następna rzecz która zauważyłem. To zupełny brak prędkości w naszym zespole w porównaniu do rywali. Podobno trener dał naszym wycisk na treningach jak w okresie przygotowawczym. Na Wiązownicy stanęli po 20 minutach. Wczoraj wytrzymali mecz ale byli wolniejsi. Może na Orlęta przyjdzie świeżość i szybkość?
Ja już nie chce znowu pisać o najważniejszych meczach w sezonie. Takim meczem była Chełmianka. Tylko potem to co nasi stracili to zyskali w meczu z Avia gdzie nie dawałem na szans. Potem meczem o wszystko była Wiązownica. Przez przegrana Wiązownica uciekła nam na 14 miejsce i sa teraz poza naszym zasięgiem. Na nasze szczęście dół tabeli stoi. Podhale, Orlęta i Sieniawa. I znowu mamy mecz o wszystko w sobotę. Jak wygramy to będziemy mieli szansę na przezimowanie na 15 miejscu. Jak przegramy to kolejny rywal w walce o utrzymanie m ucieknie i wywalczy lepszy bilans spotkań co na koniec sezonu też może mieć znaczenie.
Offline
Oczywiście że niedużo brakowało abyśmy strzelili jeszcze co najmniej dwie bramki ( strzał w słupek i poprzeczkę) ale musisz przyznać że są to strzały niecelne.
Offline
Na papierze jesteśmy najsłabszym zespołem w lidze, ale widzę poprawę gry od czasu zmiany trenera.
No i coraz lepiej gra nasz napastnik. W pierwszej połowie strzelił bramkę i trafił w słupek.
Co mam pozostało? Liczyć na przełamanie z Orlętami. Pod koniec poprzedniego trenera nie miałem nadzei na lepszą grę. Teraz patrzę bardziej optymistycznie.
4 liga to kopanina na wiejskich stadionach. Krosno zasługuje na przynajmniej 3 ligę.
Offline
Ciekawy zapis filmik z treningu
https://www.youtube.com/watch?v=IvgCXQ0PKJU&t=469s
Offline